Zdzieranie tapety ze scian
Jesli jako osoby interesujace sie troche technicznymi pracami mielismy kiedys do czynienia z tapetowaniem to sprawa klejenia jest banalnie prosta i raczej nie myslelismy o tym jak to bedzie kiedys jesli przyjdzie sprawa zdejmowania tapety...
Nie jest to taka prosta sprawa.
Narzedzia potrzebne:
Najlepszym rozwiazaniem technicznym jest myjka cisnieniowa i cos do skrobania scian : szpachelka lub co ostrego o duzej powierzchni. Jesli nie zdzieramy tapety codziennie wystarczy wiaderko z roztworem wody z cukrem, lub kupionym gotowym specjalnym roztworem do nasaczania tapet, jakas szmatka do rozposcierania roztworu po scianach i szpachelka.
Zdzieranie rozpoczynamy od nasaczania tepety roztworem ktory powinien wsiakac okolo 15-25 minut. Sciana nie moze zostac jednak na dluzej poniewaz moze wyschnac. Mokra tapete powinnismy w latwy sposob zedrzec pomagajac sobie szpachelka.
Sytuacja w ktorej namoczona tapeta odchodzi od sciany.
Czestym problemem jednak jest rodzaj tapety lub co najgorsze tapeta pomalowana farba wodoodporna. W tym wypadku nasze namaczanie nie przyniesie zbyt wielkiego skutku. W tym wypadku nalezy podwarzyc rogi tapety od góry i starac sie zrywac caly plat od gory do dolu. Jest to bardzo trudne i wymaga odpowiedniego wyczucia. Niestety tapeta sie drze i trzeba bardzo czesto uzywac szpachelki do ponownego podwarzania. Niestety to nie koniec zabawy. Tapeta jest sucha od spodu i na scianie pozostaje jeszcze warstwa kleju. W tym wypadku z klejem postepujemy analogicznie jak z normalna tapeta. Namaczamy, a klej bedzie sam latwo odchodzil od sciany.